środa, 25 kwietnia 2012

A granny in a day - 4

W końcu wymyśliłam jak połączyć moje kwadraciki.


Całości zdjęcia nie udało mi się zrobić.
Po wielu przemyśleniach doszłam do wniosku, że najlepsze będzie połączenie kwadratów "w trakcie robienia".
Zakupiłam niebieską włóczkę ( bo taki mam pokój - niebiesko-żółty) i zaczęłam dorabiać po jeszcze jednym rzędzie.
Miał mieć 18 ma 20 kwadracików, tylko, że już teraz ma 12 (na szerokości) i 150 cm. Zastanawiam się, czy dodawać więcej, czy przestać.

wtorek, 24 kwietnia 2012

Zaległy TUSAL i ponczo

Zupełnie zapomniałam, że to już czas pokazać słoiczek. Oto on:
Ostatnio mało haftuję (czyt. wogule) za to wróciłam trochę do szydełka i do drutów. Stąd tyle grubszych nitek w słoiku. Na szydełku zrobiłam ponczo dla rocznej dziewczynki. Na zdjęciu jest na mojej ulubionej modelce :D.