niedziela, 22 listopada 2009

Mój miś konkursowy

No więc, trochę to trwało. Najpierw miałam problemy z nogami, potem z ubrankiem. Dzisiaj rano kończyłam kapelusz. Wkońcu jednak udało się. Zrobiłam mojego pierwszego miśka :D


I jak zwykle, gdy jest pierwszy - jest niedoskonały. Może trzeci będzie w miarę dobry :D

6 komentarzy:

  1. A mnie się bardzo podoba twoja misia,a już jej ubranko to mistrzostwo świata:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo łądna misiowa kobietka z charakterkiem. Świetne ma ubranko, mam podobna pelerynkę :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Twój misiaczek jest prześliczny, ma bardzo fajne ubranko - musiałaś się napracować, by wydziergać te wszystkie drobiazgi, nawet kwiatuszki.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. Ekstra kapelusik, szal, sukienka. Elegantka pierwsza klasa;-)
    http://brbaratoja.blog.onet.pl/

    OdpowiedzUsuń
  5. :) nie wiem, co Ty od niej chcesz - jest piękna, a ubranie rzeczywiście robi wrażenie. misia z klasą :)

    http://zaczarowaneszydelko.ofu.pl

    OdpowiedzUsuń
  6. Fajna misia , nawet tyci podobna do mojej ;-) tylko, że moja to nie ma takich super ciuszków :-)

    OdpowiedzUsuń